Trawnik wymaga od nas ciągłej pielęgnacji. Bez naszej opieki murawa szybko przerośnie mchem i chwastami. Podpowiadamy, jak pomóc trawie dobrze przygotować się do nadchodzącej zimy, aby na wiosnę zdrowo rosła i szybko się zazieleniła.
Mech – jak się go pozbyć?
Mech najlepiej rośnie w cieniu, na glebie wilgotnej oraz zbitej. Sprzyjają mu pozostawione po koszeniu ścinki, które szybko powodują powstawanie filcu. Aby na stałe się go pozbyć, niezbędne będzie dokładne wygrabienie mchu i filcu, a potem aeracja i piaskowanie, żeby napowietrzyć murawę oraz poprawić jej strukturę. Warto też przeprowadzić wapnowanie, ponieważ mech często rośnie na zbyt kwaśnej ziemi. Wapno podniesie za niskie pH gleby.
Jesienne nawożenie trawy
Nawozy jesienne zawierają mało azotu, albo nie zawierają go wcale, ponieważ pierwiastek ten odpowiedzialny jest za szybki wzrost, co późną jesienią jest zupełnie niepotrzebne. Trawa przed zimą potrzebuje dużo fosforu i potasu. Pierwiastki te odpowiedzialne są za lepsze krzewienie i poprawiają odporność na mrozy.
Aeracja i wertykulacja
Zabiegi te są konieczne, jeśli nie przeprowadziliśmy ich wiosną albo gdy na trawie zalega gruba warstwa filcu. Najpierw przeprowadźmy wertykulację – czyli wygrabienie martwych źdźbeł oraz nacięcie murawy, które sprzyja jej szybkiemu krzewieniu. Możemy przeprowadzić ją zwykłymi grabiami, ale lepszy będzie specjalny wertykulator. Po wertykulacji przeprowadźmy aerację – czyli nakłuwanie ziemi widłami lub aeratorem, aby wprowadzić do ziemi więcej powietrza. Zabieg ten polepszy wnikanie wody i nawozów, dzięki czemu zwiększą się jej możliwości regeneracyjne, będzie bardziej odporna na deptanie i stworzy gęstą, wyrównaną darń.
Wapnowanie – czy jest potrzebne?
Jeśli gleba jest kwaśna (pH poniżej 5,5) – trawa słabiej rośnie, a na ich miejscu pojawia się mech. Optymalny odczyn gleby dla trawników to pH 5,5 – 6,5. Jeśli pH jest powyżej, to należy zakwasić podłoże nawozem zakwaszającym. Zabieg odkwaszania wykonuje się po to aby podwyższyć pH ziemi. Niepotrzebne wapnowanie może spowodować osłabienie trawy, rozwój chwastów oraz groźnych chorób. Wapnowanie wykonuje się poza sezonem wegetacyjnym – czyli wczesną wiosną, zanim trawnik rozpocznie wegetację (luty -marzec) albo po sezonie (listopad – grudzień), kiedy trawa zakończy swój wzrost.
Koszenie trawy – jak często?
Jesienią trawa rośnie wolniej niż wiosną, jednak koszenie trzeba nadal wykonywać regularnie (raz na 10 dni). Jeśli trawnik jest mokry, a ziemia nasiąknięta wodą, najlepiej odłożyć koszenie. Częste koszenie sprzyja krzewieniu się trawy. Ostatnie jesienne koszenie wykonujemy zwykle w połowie października. Jeśli jest ciepła i sucha pogoda ostatnie koszenie możemy wykonać jeszcze w listopadzie.
Czy można zostawić liście na trawie?
Zostawienie liści nie służy murawie, ponieważ rozkładające się liście będą gnić i pleśnieć, powodując liczne przebarwienia na trawniku. Jeśli zimą przykryje je śnieg, to może doprowadzić to do powstania pleśni śniegowej. Liście trzeba regularnie grabić. Możemy też przejechać po trawniku nisko ustawioną kosiarką i zmielić je drobno i następie jeśli jest ich dużo zebrać do kosza, aby nie gniły na trawniku. Zmielone liście warto wysypać na kompost, żeby zrobić z niej żyzną ziemię liściową.
Ratunek dla wysuszonego trawnika
Zanim zaczniemy go podlewać, musimy najpierw go nisko skosić i wygrabić całą sucha trawę i filc, żeby woda nie miała problemu z dotarciem do gleby, a martwe resztki nie zgniły. Następnie konieczne jest dokładne i obfite podlanie trawy, aby woda dotarła do głębszych warstw ziemi. Nawadnianie powtarzać trzeba co kilka dni. Po takiej regeneracji trawa powinna się zazielenić w ciągu kilku tygodni.
To, w jakiej kondycji murawa przetrwa zimę, zależy od wcześniejszej pielęgnacji w sezonie i przed zimą. W przypadku gleby, o jej kondycję możemy zadbać już teraz – przeprowadzając badanie gruntu. Jeśli wykryte zostaną chemiczne zanieczyszczenia, konieczna będzie remediacja gruntu, która uchroni nasze zdrowie przed ich toksycznym działaniem.