Święta już za kilka dni. To ostatni dzwonek na zakup choinki. Dla większości z nas, a zwłaszcza dla najmłodszych, jest to najważniejszy element świątecznej dekoracji. Jakie drzewko wybrać, aby jak najdłużej cieszyć się jego ładnym wyglądem?
Żywa czy sztuczna?
Większość z nas nie wyobraża sobie świąt bez zapachu świeżej choinki. Jednak są też zwolennicy drzewek sztucznych. Ich decyzja często determinowana jest po prostu wygodą – jeśli odpowiednio będziemy przechowywać naszą choinkę, to służyć będzie nam przez długie lata. Jest to też dobre rozwiązanie dla osób, które miejsce na drzewko mają tylko w pobliżu źródła ogrzewania. Postawienie tam prawdziwego świerku lub jodły spowoduje szybkie opadnięcie igieł i krótkowieczność rośliny.
Jakie mamy drzewka do wyboru?
Decydując się na prawdziwe drzewko mamy do wyboru te ścięte, które po świętach nadaje się wyłącznie do wyrzucenia lub choinkę w doniczce – na wiosnę możemy zasadzić ją w ogrodzie.
Jodła czy świerk? Wybór zależy od kwoty, którą chcemy przeznaczyć na zakup świątecznego drzewka. Tańszy jest świerk – jest on mniej wytrzymały od jodły, jednak gdy trafimy na dobrego i uczciwego sprzedawcę to będzie nam służył przez całe święta.
Kiedy i gdzie możemy kupić choinkę?
Sztuczne choinki pojawiają się na rynku już w listopadzie. Oprócz sklepów internetowych możemy udać się do sklepu budowlanego lub do większych hipermarketów. Ceny takich drzewek, zależnie od ich wysokości, zaczynają się od ok. 100 zł.
Prawdziwe choinki w ostatnim tygodniu przed świętami możemy dostać w wielu miejscach. Sprzedawcy wystawiają się na ulicach i bazarkach. Znajdziemy je też w większych sklepach ogrodniczych. Za świeżą choinkę zapłacimy trochę mniej niż za jej sztuczny odpowiednik, jednak jest to zrozumiałe – prawdziwe drzewko jest jednorazowe.
Ważne jest, aby sprawdzić źródło pochodzenia choinek. Pytajmy sprzedawców o dokumenty poświadczające, że drzewko pochodzi ze szkółki lub nadleśnictwa. Dzięki temu nie będziemy wspierać nielegalnej wycinki drzew.